Dr Agata Kostro-Ambroziak z Wydziału Biologii Uniwersytetu w Białymstoku jest współautorką kolejnej książki przygotowanej w ramach projektu „Bioróżnorodność Miasta Białegostoku”. Publikacja pt. „Owady zapylające. Pszczoły Białegostoku” została zaprezentowana podczas konferencji prasowej zorganizowanej przez Miasto Białystok.
Jak opowiadała podczas spotkania z dziennikarzami dr Agata Kostro-Ambroziak, w trakcie badań przeprowadzonych przez nią oraz dr Annę Sobieraj-Betlińską z Wydziału Nauk Biologicznych Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy, w granicach stolicy regionu podlaskiego stwierdzonych zostało 120 gatunków pszczół.
- Jest to 25% bogactwa gatunkowego występującego w naszym kraju i jest to liczba zbliżona do tej odnotowanej w znajdującym się niedaleko Białegostoku Narwiańskim Parku Narodowym – relacjonowała biolożka z UwB. – Co ważne, wśród gatunków, które stwierdziliśmy, są zarówno te objęte ochroną ścisłą, ale też kilkanaście gatunków będących pod ochroną częściową, czy też gatunki wykazane na czerwonej liście zwierząt.
Dr Kostro-Ambroziak podkreślała, że same badania i wydana publikacja są ważne ze względów poznawczych i edukacyjnych. Jak mówiła, niewiele osób wie, że oprócz pszczoły miodnej w Polsce występuje ok. 490 innych gatunków pszczół. Są one gatunkami kluczowymi w ekosystemach: pełnią priorytetową rolę zarówno w produkcji owoców i warzyw, jak i w utrzymaniu bioróżnorodności roślin dziko żyjących. Ponad 90% roślin jest zapylanych przez zwierzęta, wśród których to właśnie pszczoły uważane są za kluczową grupę najważniejszych zapylaczy na świecie.
Jednocześnie badaczka przypomniała, że obserwujemy spadek liczby gatunków zapylaczy i liczebności ich populacji, a jednym z powodów jest urbanizacja, intensywny rozwój miast. Zwykle środowiska miejskie są postrzegane jako ograniczniki bioróżnorodności, ale okazuje się, że w dobrze urządzonym mieście, pod względem zieleni miejskiej, występuje znaczna bioróżnorodność – mówiła dr Agata Kostro-Ambroziak.
W jej ocenie Białystok posiada bardzo dużą bazę różnorodnych, przyjaznych pszczołom siedlisk. Na podkreślenie zasługują podejmowane w mieście działania, takie jak zmiana w podejściu do koszenia trawników (wykaszanie częściowe, fazowe), ale również zwiększanie tzw. nieużytków, które stają się źródłem pokarmu dla zapylaczy, czy pozostawianie martwego drewna, które staje się miejscem do gniazdowania pszczół.
- Białystok, ze względu na swoją mozaikę, różnorodność siedlisk, wydaje się być bardzo dogodnym miejscem do bytowania pszczół. I jeżeli ta polityka zarządzania zielenią miejską będzie kontynuowana, przy takiej sprzyjającej postawie mieszkańców i otwartości na wskazówki płynące z najnowszych badań, myślę, że Białystok ma szansę stać się jednym z takich najbardziej przyjaznych dla pszczół miast – podsumowała biolożka.
W serii „Bioróżnorodność Miasta Białegostoku” powstało do tej pory już osiem innych publikacji – większość z nich przy udziale pracowników Uniwersytetu w Białymstoku. Wszystkie, w wersji elektronicznej, można znaleźć na stronie internetowej magistratu.
Fot. Marzena Giedrewicz-Łupińska, Agnieszka Kaczanowska: UM Białystok /Wydział Biologii UwB
Strona internetowa powstała w ramach projektu „Nowoczesny Uniwersytet dostępny dla wszystkich”
(umowa nr POWR.03.05.00-00-A007/20) realizowanego w ramach Programu Operacyjnego Wiedza Edukacja Rozwój.
W ramach naszego serwisu www stosujemy pliki cookies zapisywane na urządzeniu użytkownika w celu dostosowania zachowania serwisu do indywidualnych preferencji użytkownika oraz w celach statystycznych. Użytkownik ma możliwość samodzielnej zmiany ustawień dotyczących cookies w swojej przeglądarce internetowej. Więcej informacji można znaleźć w Polityce Prywatności Uniwersytetu w Białymstoku. Korzystając ze strony wyrażają Państwo zgodę na używanie plików cookies, zgodnie z ustawieniami przeglądarki.